Kolejny wpis dotyczący wrocławskich band’ów chciałbym poświęcić zespołowi, który co prawda nie egzystuje już w tej formie na scenie muzycznej, a jego członkowie zajmują się już innymi projektami, ale mimo to warto o nim wspomnieć przynajmniej z kilku powodów. Tym zespołem jest Nurth.

Nurth powstał blisko osiem lat temu, a dokładniej rzecz ujmując w październiku 2007 roku. Założycielem i niejako prowodyrem całego zajścia był Maciej Wiergowski (Jonson). Pierwotnie skład uzupełniali Wojciech Włusek (perkusja) i Michał Szymański (gitara basowa). Mimo to ciągle brakowało im frontu, który nie tylko będzie dobrze brzmieć ale i swoją charyzmą porwałby tłumy.

Tą pustkę wypełniła w październiku 2007 roku sama Ewelina Lisowska – dokładnie ta, którą obecnie znacie ot choćby z występów w Tańcu Z Gwiazdami, czy z takich kawałków jak ten:

Nurth wykonywał muzykę post-hardcore, mieszał mocne riffy gitar z melodyjnym śpiewem Eweliny oraz krzykiem. Swój pierwszy koncert zagrali w niecały miesiąc po skompletowaniu składu we wrocławskim Od Zmierzchu do Świtu. Koncerty okazywały się sukcesem, podobnie jak ich występ w finale muzycznej bitwy radia Wrocław (zajęli ostatecznie trzecie miejsce), co w jakimś stopniu z pewnością przyczyniło się do tego, iż muzycy zapragnęli więcej i od razu zaczęli pracować nad swoim materiałem na demo.

W 2011 roku wypuścili swoje EP, na którym znalazły się trzy kawałki oraz jeden remix:
-Stay Away From Me
-Love Song
-The Crime
-The Last Second of Life (CO.IN Remix)

Obecnie zespół zawiesił działalność na rzecz innych projektów.